26 lipca 2013

Stare, a jednak nowe...


Jestem w domu i prace w końcu posuwają się do przodu. Skończyłam już malować pokój, teraz tylko wykończenie i będzie pięknie. Ale nie wszystko tak od razu, dlatego dzisiaj pokaże wam jak zmieniła się lampa.  

Kiedy ją zobaczyłam od razu zdecydowałam się na zakup, miałam już plan jak ją przerobić i mam nadzieję, że rezultat wam się spodoba. Świecznik widoczny na zdjęciu ,również został odświeżony, ale o tym następnym razem.



 A to już efekty mojej pracy, oczywiście to nic trudnego, wystarczyło oczyścić lampę i pomalować na biało, klosz to takie małe dopełnienie całości. Jak wam się podoba?



 ...



No to na dzisiaj tyle, jesteście ciekawi jak będzie prezentować się cały pokój?

Pozdrawiam ciepło Ula :)


4 komentarze: