27 maja 2013

Dylematy...

Dzisiaj mam taki dzień, w którym ciągnie mnie do zmian. Tak się zastanawiam i nie mogę się zdecydować co wybrać. Może ktoś mi pomoże? Wiem, że osób, które mnie odwiedzają jest niewiele, ale może się uda. 

Który banerek wybrać? 


Opcja nr 1 ( już była )



Opcja nr 2


 A może opcja nr 3


Bardzo proszę o pomoc, wasze opinię będą dla mnie istotne, przy zmianach, które chcę wprowadzić. Zostaw komentarz z opcją, która najbardziej Ci się podoba.

Pozdrawiamy ciepło ... Pokój 213 ...

26 maja 2013

Dzień Mamy!


...

Dzisiaj dzień szczególny, w końcu to Dzień Mamy. Bez nich nic nie było by takie samo... Z życzeniami dla Mamy, bo MAMA to największy skarb...



 To, ona zawsze szykowała dla nas pyszności, a teraz ja z przyjemnością mogę przygotować coś dla niej. Pyszny obiad, no a po obiedzie oczywiście słodkości.


"Każdą inną ludzką miłość trzeba zdobywać, trzeba na nią zasługiwać pokonując stojące na jej drodze przeszkody, tylko miłość matki ma się bez zdobywania i bez zasług"


Przepis znajdziesz TU.


Wszystkiego dobrego, życzę Tobie Mamo!

21 maja 2013

G jak Groszki...

Czy tylko ja mam wrażenie, że ten czas tak szybko leci? Ostatnio tyle się u mnie dzieję, że czasem chciałabym, żeby doba miała więcej godzin, no ale nie zawsze tak się da. 
 Wracając do tematu, dzisiaj kolejne poduchy. Jak byłam u mamy naszło mnie na nowy projekt i tak (nieskromnie mówiąc :)) powstały groszkowe cudeńka.


 Cudeńka dlatego, że bardzo lubię groszki, a w połączeniu z koronką, dla mnie duet idealny.


 Także, obecnie to chyba moje ulubione poduchy, no i koszyk też wygląda przepięknie. Zdjęcia chyba do końca nie są w stanie oddać tego, co widzę patrząc na nie na żywo.


 ...

 

Ostatnio pisałam, że działam w ogródku i brak mi kwiatków, o tuż w niedziele, udało mi się zakupić kilka, w Centrum Ogrodniczym, nie daleko mojej miejscowości.  Polecam, bo naprawdę jestem zadowolona z porad jakie uzyskałam, a zwłaszcza, że kompletnie się nie znam na kwiatach. Nawet pokusiłabym się powiedzieć, że trochę się boję, że mogą u mnie zbyt długo nie przetrwać, no ale póki co cieszę się z tego jak wyglądają w koszyczkach.


 ...


 ...


...


 ...


Trochę już późno, także uciekam, szykować nowe, ciekawe {mam nadzieję :)} pomysły. Z niecierpliwością czekam na wasze opinie i mam cicha nadzieję, że wam również będą się podobać. A już nie długo niespodzianka, także zapraszam wszystkich, którzy czasem mnie odwiedzają.

Pozdrawiam ciepło, dzisiaj z mama :) ...Ula...


18 maja 2013

Ogródek

Dzisiaj nastąpiły prace ogródkowe, czyli trochę malowania, trochę upiększania. No i mam w końcu poduchy. Na wielu blogach można zobaczyć poduchy i inne gadżety z motywem gwiazdki. Dzisiaj motyw gwiazdki zawitał u mnie. Pierwszy raz zauroczyłam się poduchami z tym właśnie motywem na blogu HOUSE OF IDEAS, gdzie motyw czarno- biały przewija się codziennie. Bardzo mi się to podoba, dlatego też postanowiłam te kolory wprowadzić do siebie.


...

 ... 



 Powoli zaczyna robić się pięknie, jeszcze tylko brak mi kwiatków. Poduchy, obrusik i koszyk na pieczyw, w którym obecnie leżą u mnie jabłka oczywiście uszyła moja mama, ja z kolei zajęłam się malowaniem gwiazdek :)

 
  Wracając do poduch, nie mogłam się zdecydować, czy zrobić pełną czarną gwiazdę, czy tylko obrysować kontur. Jak myślicie, która wygląda lepiej?


...


 ...


Jeszcze brakuje, mi trochę dekoracji i trochę trzeba podratować trawkę, bo coś nie chcę rosnąć, a może macie jakieś rady na piękny trawnik?

Pozdrawiam ciepło., dzisiaj z słonecznego ogródka :)
...Ula...

15 maja 2013

K jak Krzesło..

Piękna pogoda za oknem i radość ogromna, że można spędzić cały dzień w ogródku. Połowa tygodnia już prawie za nami, a ja skończyłam w końcu swoje krzesło. Nie wiem czy ktoś pamięta jak przewijało się na zdjęciach bardzo stare krzesło, pisałam kiedyś, że się za nie zabiorę i tak, też zrobiłam.
Zabrałam się też za przygotowanie ogródka, brakuje mi jeszcze ładnych kwiatków, ale mebelki już są, także na dniach na pewno to nadrobię



Zaczynam więc od krzesła, na pierwszych zdjęciach przed moją pracą


A to już efekt moich działań. Od razu powiem, że robiłam to pierwszy raz i jestem bardzo zadowolona. Ponieważ, nie jestem tapicerem i ryzyko uszkodzenia przeze mnie tkaniny było dużeeeee, postanowiłam wykorzystać stare zasłony, no i wydaję mi się, że wyszło całkiem, całkiem.


Teraz tylko muszę zrobić ładną aranżację... :)


...


Powiem wam, że pomimo tego, że bardzo lubię robić różne rzeczy sama, czasami jestem niecierpliwa i chciałabym wszystko zrobić bardzo szybko, niestety tak się nie da. Krzesło zajęło mi trochę czasu, a najbardziej meczące, było skrobanie nóg ze starej farby, która lądowała mi w oczach i... hmm lądowała wszędzie.


 No i oczywiście, strasznie korciło mnie, żeby nogi zrobić białe,  ale póki co, zostawię tak jak jest :)

Ach...

 No i muszę wam pokazać jak małymi krokami, staram się wprowadzić trochę życia do ogródka. 
 Co prawda dopiero zaczynam więc nie ma za wiele do pokazania. Pomalowałam płot, no i mam pięknie mebelki, które zostały odświeżone przez mojego Pana M. :*


Zdecydowanie farba pozwoliła, im żyć na nowo. Jak dla mnie wyglądają super.









 Jutro zabieramy się z mamą, za poduchy,żeby było super miękko :), a teraz uciekam dalej na słońce, bo do pomalowania została mi jeszcze jedna półeczka.

Pozdrawiam ciepło
... Ula...