20 stycznia 2013

Czas na zmianę nastroju

Chciałabym wam coś pokazać, niestety nie mam zdjęć "przed", ale obiecuję, że następne projekty na pewno przedstawimy w dwóch odsłonach. Hmm o czym mowa? oczywiście o meblach i dekoracjach. Ponieważ w przypadku szycia głównym twórcą obecnie jest moja mama :) ja zabieram się za malowanie i wymyślanie dodatków, a o to jedne z moich pierwszych prac.



...

Długo szukałam idealnej lampki, aż w końcu mi się udało, wystarczyło tylko odpowiednio pomalować i zmienić abażur. 

...



Do kompletu znalazłam również dużą, kiedy ją zobaczyłam po raz pierwszy od razu wyświetlił mi się obraz jak będzie ona wyglądać po zetknięciu z farba, mogę wam tylko krótko opisać jak wyglądała przed może ktoś z was miał taką lampę kiedyś w domu. 
Była zrobiona z drewna połączona ze złotymi zdobieniami, szklany klosz z okropnym wzorem, który składał się z sześciu elementów połączonych ze sobą drewnianymi deseczkami. 


A na koniec świeczuszki, bo ich nigdy za wiele.


Dobranoc! 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz